Wątek
:
Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń
Podgląd pojedynczej wiadomości
2007-02-20, 00:39
#
596
LoudCalm
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Witam dziewuszki
Jestem po mega leczeniu trądziku, który miałam 2 lata temu.
Wyleczyłam się ( po próbach błędów ) tetralysalem ( ok. 3 miesiące ) a moja skóra potrzebowałaby chyba peelingu żwirem, żeby zniknęły przebarwienia i blizny.
Byłam u lekarza na 2 peelingach chemicznych typu easy peel. Zapłaciłam za nie 500 zł w sumie + koszty wizyty i kremów. Efekt był taki sobie, ale ze względu na to, że zrobiłam je na świeże blizny nawet spłyciło.
Podobno blue peel lepszy, ale kosztował 1000 zł i już go prawie nigdzie nie robią.
Od listopada robię co 4-5 dni peeling kwasami AHA 35 % owocowymi z ziajii i jestem w sumie zadowolona. Jest mocny jak na peelingi które można robić w domku
Zaopatrzyłam się na mazidłach w zasobnik do migdałka i zobaczymy co potrafi na mojej opornej buzi
DLA CIEKAWYCH:
ABY UZYSKAĆ NAJMOCNIEJSZE I NAJGŁĘBSZE ZŁUSZCZENIE POLECAM ROBIĆ PEELING
co ok 7-9 dni, jeżeli złuszczenie się skończyło to na następny dzień lub najpóźniej na drugi powtórzyć zwiększając stężenie co 5 % ale nie robić większym stężeniem niż 40 % nawet jeśli się nie łuszczysz.
To są zalecenia lekarzy przy peelingach kwasami w gabinetach ja sama miałam tak je robione więc polecam.
Najlepszym jednakże faktem jest różnica cen ( w gabinecie jeden zabieg to koszt od 150-250 zł a w domu ok 15 zł za jeden zabieg! ) Śmiech na sali <hahaha>
Pozdrawiam.
Jak obadam migdałka na sobie to zdam relację.
P.S Sorki za rozpiskę, starałam się ująć wątek w najkrótszy możliwy sposób
LoudCalm
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do LoudCalm
Znajdź więcej postów LoudCalm