2007-02-20, 06:23
|
#1618
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Patrilla apropos zatok ja odkąd pamietam mam katar ale nie zatkane zatoki. Na poczatku ciązy wiedziałam, ze nie moge uzywać Xylometazolinu ani zadnych kropli do nosa bo podrażniaja śluzówkę. To był dla mnie koszmar bo nie miałam jak oddychać Poszperałam w necie i znalazłam krople, którymi radza sobie kobietki w ciązy Poszłam do apteki i pani mi dokładnie powiedziała. ze można stosowac te krople w ciązy bo to sa krople homeopatyczne.
Teraz o działaniu Co prawda nie są takie zrące ani działajace natychmiast jak Xylometazolin ale działaja deko wolniej, moze własnie przez to, ze nie atakuja sluzówki 
Moza je stosować w długotrwałych terapiach, leczy sie nimi niezyt nosa o podłozu (wirusowym, bakteryjnym, alergicznym). Rózniez Przewlekłe zapalenie zatok 
jedyny minus to cena, niestety ok. 20 zł Jednak powiem, ze ja swoje kupiłam na poczatku ciązy i mam je do teraz ale nie uzywam ich codziennie raczej jedno, 2 psikniecia na noc 
a tu link producenta 
http://www.heel.pl/index/ofirmie/lek..._compositum_s/
PS. do apteki poszłam z kartka znapisaną nazwą, bo nie chciałam dawac pani powodu do śmiechu z mojej łaciny
|
|
|