Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspólne zamieszkanie - problemy, długi.. :/ co o tym myśleć
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-11-06, 19:50   #25
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Wspólne zamieszkanie - problemy, długi.. :/ co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Ty też nie lepszy.
Finanse - tak, są sprawdzianem. Ale nie z kimś, kto żyje na kredytach. Takich ludzi - można do narkomanów przyrównać. Ale nie pod względem uzależnienia - tylko tego, jak ludzi wokół mogą pociągnąć za sobą na dno.
Pisałem w sensie bardziej ogólnym ......... chłopak nie nauczony gospodarowania ,czym szybciej się sparzy tym szybciej pójdzie po rozum do głowy .Ja bym tak nie dramatyzował może nauczony był z domu beztroskiego życia ,na tacy wszystko podane miał ,bogato było bez oszczędzania na wszystkim ,ciężko tak nagle sobie czegoś odmówić .Zakładam że jest na tyle inteligentny by uczyć się na błędach ,a jak nie to trudno nie mój cyrk .....za błędy się płaci.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość

To nie jest żaden test! Jak to czytam, to oczom nie wierzę.
Znam taką kobietę, którą spłacają długi męża swojej córki - pan zniknął, a został dług w wysokości kilkuset tysięcy złotych (taki sam typ jak w tym temacie: spirala kredytów, oraz o ile się nie mylę: hazard): ona będzie to spłacać póki żyje, bo córka teraz jest samotną matką z dzieckiem i ma marną pensję. Nie może odejść na emeryturę, chociaż z racji wieku mogłaby to zrobić. Wygląda na 20 lat więcej niż ma.
Przepraszam a gdzie ta znajoma miała oczy i jak to się ma do mojego postu .

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Są pewne granice - i ten chłopak je przekroczył. I przekroczył je nie kredytami, tylko podejściem do sprawy: "jakby co, to wezmę kolejne". Czyli do tych dotychczasowych kredytów dojdą kolejne, ledwo przejedzą oszczędności dziewczyny. Nie trzeba wielkiego umysłu, aby to móc przewidzieć.
Jego długi BĘDĄ rosły!
On nie ma mentalności poważnego człowieka, tylko człowieka żyjącego ponad stan.
Jak dziewczyna będzie chciała z nim być - to zobaczy, co to jest brutalne życie.
Tu się zgadzam
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując