2012-11-08, 18:33
|
#3102
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)
Cytat:
Napisane przez bazile
Isia nie wiem czy cos przegapilam,czy moze zle przeczytalam,ale czy nie mialas miec wczoraj wizyty z rodzinna obstawa?
ciekawa jestem co i jak
a jesli chodzi o mieso,to powiem Ci ze moja siostra przy pierwszej ciazy miala tak samo,zero miesa-zadnego.I byla taka smieszna sytuacja,bo jej maz pierwszy raz w zyciu ugotowal specjalnie dla niej obiad i zrobil kurczaka,a ona  biedny tak sie staral.
A teraz maly zajada sie miesem,a od owocow i warzyw stroni.
|
Jestem, jestem!!! Kurde, no nie mam dziś czasu. Wizyta za wizytą.
W poradni genetycznej super wieści. Wszystko ok, zdrowe dziecko jak rybka. Zachwycał się wszystkim - sercem, nerkami, kręgosłupem, nawet moim łożyskiem. Jest tylko małe ale. Dziecko jest ustawione główką w dół, twarzą do moich pleców i ma zaciśnięte nóżki. Nie można zidentyfikować czy to ON czy ONA. No ma się to szczęście, nie?
Potem, jak tylko wróciłam, miałam wizytę u mojego gin. Na 13.45 - weszłam około 16. Du.pa mnie boli od tego siedzenia. Od początku przytyłam 7 kg. Poprosiłam, żeby odtaił płeć dziecka. Dłuuugo, długggoo oglądał. Obstawił na 90% dziewczynkę. Nawet fajnie. Ale powiedział, że narządy mają w tej chwili ok 4 mm, więc ciężko jeszcze jednoznacznie stwierdzić, tym bardziej, że dziewczynki później pokazują swoją płeć. Wiecie co, obojętne mi kto, ważne, że zdrowe i kochane.
KOCUR - gratuluję wczesnej ciąży.
__________________
Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas
córeczka
|
|
|