Dot.: spowiedz przedslubna
Myśmy dostali za późno kartki, bo ksiądz "zapomniał" nam dać. Dopiero jak się upomniałam na tydzień przed ślubem to zrobił oczy, ze ich jeszcze nie mamy.
I zamiast isć miesiąc przed ślubem do pierwszej spowiedzi, to poszlismy tydzień przed.
A dzień przed slubem zapomniałam kartek na mszy o 7 rano i lecieiśmy na złamanie karku, do domu, zeby zdążyć na mszę o 7.30 ;-)
|