2012-11-09, 15:04
|
#1037
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
tak dziewczyny, to ospa.. przeraża mnie to. nie miałam za dzieciaka to teraz mnie dopadło, normalnie aż nie mogę, swędzi ale nie drapię, bo będzie gorzej..
poszłam do lekarza, nie dostałam żadnej recepty, nic kompletnie, mam łykać paracetamol. masakra, angielska służba zdrowia.
Czarnooka_Paula to dobrze, że dzwoniłaś, przynajmniej wiesz o co chodzi, i spokojniejsza się zrobiłaś 
mart989 myślę, że to dobry sposób z tą skarbonką, ale musi być strasznie duża chyba ? naprawdę ciekawe.
a i dziewczyny... myślicie, że nie powinnam nigdzie wychodzić z tym początkiem ospy? bo pani doktor powiedziała mi, że mam chodzić normalnie do szkoły czy na praktyki (praktyki w przedszkolu z małymi dziećmi) mama zaś mówi mi, że powinnam to wygrzać i zrobić sobie przerwę. sama nie wiem
|
|
|