[Kattie7]

Napisane przez cziki

No na serio to biorą raczej starsi ludzie. Ale są i młodzi lekko stuknięci

A, i jeszcze mi sie przypomniało. Drażnią mnie jeszcze nienaturalne dialogi prowadzone przez sąsiadów Piotrka i Kingi. Przeciez to młodzi ludzie a rozmawiają ze sobą jakby mieli po 35 lat, są bratem i siostrą a zachowują sie jak obcy ludzie. I dziwny wątek "narkotykowy" - sztuczność że aż wytrzymać się nie da. Nie umiem niestety przytoczyć żadnego zdania z tego super wątku, ale chyba sobie zaczne zapisywać Szczególnie tej blondynki..

oj tak, moja babcia jest w tym mistrzynią, i to nie tylko jeśli chodzi o MjM ale wszystkie seriale

wątek narkotykowy to dla mnie taka "zapchajdziura", a tej Marzeny nie lubie, chyba przez to co napisałaś, jest sztuczna do granic możliwości