[Dronf]

Bez różnicy czy pójdziesz na dziennie czy zaoczne jeśli to jest ta sama uczelnia. Gdybym miała wybór poszłabym za zaoczne ale zachciało mi się studiować kosmetologię na uniwersytecie medycznym a ty są tylko dzienne (ale za to darmowe).
Zaletą zaocznych jest to, że może już w trakcie studiów uda ci się znaleźć pracę w salonie, na pewno nie na pierwszym roku, ale na drugiem lub trzecim, jak będziesz miała zrobione jakieś kursy(szczególnie paznokcie żelowe są mile widziane, a już na pewno jak masz do nich dobrą rękę) to nie powinno być problemów.