Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Plotkujemy i czytamy, wątku drugą część już mamy :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-11-12, 13:13   #1777
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Plotkujemy i czytamy, wątku drugą część już mamy :)

Cytat:
Napisane przez Ojoanna29 Pokaż wiadomość
z tż jest taka akcja, że jego współlokatorzy się wyprowadzają, a na ich miejsce wskakuję ja tyle, że oni zabierają sporo sprzętów ze sobą, prawdopodobnie trzeba będzie kupić odkurzacz, łóżko, jakiś regał.. oczywiście sztućce, talerze i inne naczynia też jeszcze ponad 4 miesięca, więc jakoś damy radę uzbierać, mamy skarbonkę i będziemy dzielnie wrzucać wynajem + rachunki to będzie jakieś 1600-1700zł, w tym już internet, do tego jedzenie, chemia, jakiś ciuch od czasu do czasu.. mam nadzieję, że podołamy, a jak nie to najwyżej weźmiemy kogoś do pokoju
straszliwie się cieszę i odliczam dni, już od kilku miesięcy myślałam o wyprowadzce, nareszcie się spełni



Tak, ten w matrasie za pół ceny
Cytat:
Napisane przez Ojoanna29 Pokaż wiadomość
właśnie wczoraj rozmawialiśmy, że trzeba będzie wreszcie odwiedzić ikeę myślałam, że może zabiorę z domu swoje łóżko, ale to chyba bez sensu, bo jest wielkie i ciężkie, musielibyśmy wynająć samochód do przewozu, a to jakieś 30km.. poza tym rodzice musieliby kupić nowe łóżko do domu w tym miesiącu za dużo nie odłożę, bo święta i prezenty - wyliczyłam, że jeszcze z 400zł na to pójdzie, ale później 3 miesiące oszczędzania grosik do grosika na razie mamy w skarbonce 250zł, ale do tej pory wrzucaliśmy tylko monety, teraz się zepnę właściwie nie wiem na co cały czas wydaję pieniądze, zostało mi 150zł do konca miesiąca a nic takiego nie kupiłam, tylko jakąś bluzę, torbę, bilety do teatru.. coś się mnie pieniądze nie trzymają
Z doświadczenia Ci powiem, że najgorsze są pierwsze 2-3 miesiące - finansowo rzecz jasna - my się po ślubie wprowadziliśmy do wynajętego mieszkania, gdzie poza meblami nie było w zasadzie nic - a i z mebli to do spania jakaś mocno nieciekawa wersalka (nieco zalatująca).

Wyrko z Ikei + stelaż + materac - były jakieś promocje, wyszło nas koło 900zł - nie wiedzieliśmy co chcemy mieć, traktowaliśmy, że kupujemy to na chwilę, bo nie wiemy co będziemy mieć w mieszkaniu - teraz mamy plan zabudowania końca sypialni gdzie stoi łóżko takim podwyższeniem, na które będzie prowadzić schodek, a pod łóżkiem będą schowki - więc wyrko wyleci bez żalu - do momentu powstania zabudowy jeszcze chwila, póki co wymieniamy materac.

Niedaleko nas mamy taką hurtownię różnych artykułów gospodarstwa domowego - wydaliśmy tam ponad tys na róśności w rodzaju decha do prasowania, kosz na pranie i brudy, suszarkę do naczyń, śmietniki, jakieś szrotowate garnki, trochę naczyń, sztućce, różne kuchenne przydasie.

Jeszcze była atak na Jysk - poduszki, kołdra i 2 zmiany pościeli, ręczniki - tam wychodzi chyba najtaniej w stosunku do jakości, a jakies promocyjki są niemal nonstop - no ale kilka stówek też poszło.

No i kaucja za mieszkanie, czynsz i opłaty... Także najgorszy finansowo jest początek...

Aaaaa no i z artykułów pierwszej potrzeby to jeszcze żelazko i czajnik elektryczny....

Także przed Tobą pewnie dobry moment, żeby opchnąć na allegro wszystko co Ci zawadza, poudzielać jakiś korków, zrobić coś żeby dodatkowa kaska wpadła (no i niech się chłop też postara).... My mieliśmy o tyle lepiej, że było też trochę kasy ze ślubu...

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez nada13 Pokaż wiadomość
mi się wyprowadzka od jakiś 2 lat marzy, ale przez to że zdecydowałam się na 2 kierunek musieliśmy ją odłożyć w czasie. Sama nie wiem czy dobrze zrobiłam no ale już po frytkach. W przyszłym roku się bronię więc jedna szkoła odpadnie i będzie czas na normalną pracę

Trzymam kciuki, żeby wszystko się wam ułożyło



nie umiem sobie wyobrazić tego xD tzn pomarańczowy wydaje mi się totalnie abstrakcyjnym kolorem do pomalowania oczu :O
Do niektórych takie kolorki chyba nie pasują po prostu - ja sobie kiedyś kompletowałam 5tkę z Inglota i jakoś nie miałam pomysłu na 5ty cień i babka wcisnęła mi jakiś taki czerwonawy, co go zwała morelowym, że niby ładnie będzie z jakimiś szarościami w zewnętrznym kąciku oka - raz spróbowałam i stwierdziłam że beznadzieja - komu ładnie, temu ładnie....

Chciałabym już swoje Urban Decay wypróbować, ale mój brat nadal urlopuje...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora