Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - problemy z jego penisem
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-11-12, 13:55   #1
enfren
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3
Cool

problemy z jego penisem


Piszę anonimowo z nowego konta ponieważ mam dość krępujący problem z moim nowym chłopakiem. Jesteśmy razem od około miesiąca, oboje mamy po 25 lat. Również od miesiąca jest seks, a raczej...jego próby

żeby zarysować całą sytuację podam trochę faktów o nas: Generalnie, bardzo dobrze się czuję z tym facetem, podoba mi się praktycznie na każdym polu, jest moim zdaniem ponadprzeciętnie inteligentny, można z nim o wszystkim porozmawiać, wobec czego mam nadzieję będzie skłonny do współpracy, bo seks jest jedną wielką klapą... ja jestem dosyć doświadczona, miałam kilku długotrwałych partnerów jak i krótsze znajomości. On miał parę kobiet, ale nigdy nie był w prawdziwym związku więc jego doświadczenie jest dużo mniejsze niż moje. Poza tym, on jest w stosunku do kobiet dość nieśmiały. Do sytuacji intymnej doszło między nami w przeciągu tego miesiąca kilka - kilkanaście razy. Tak co drugi-trzeci dzień, więc raczej nie za dużo W momencie gdy dochodzi do zbliżenia, jemu ciężko jest utrzymać wzwód. Powód jest wg mnie i niego taki, że się stresuje. Gdy stymuluję go ręką, wzwód się pojawia, ale w momencie nałożenia prezerwatywy lub próby penetracji znów mu mięknie jeśli przestanę go na chwilę stymulować - znów mu opada a ja mogę sobie moje próby podniecenia go wizualnie, pocałunkami, ocieraniem się itd w kieszeń schować Miałam już partnerów, którzy stresowali się na początku znajomości i mieli lekkie problemy z potencją, ale nigdy tak żeby był kompletnie wiotki jeśli się go nie zacznie ręką pobudzać wykoncypowałam że pewnie za dużo się masturbował i poprosiłam go żeby tego nie robił. Ponoć nie robi, ale niewiele się zmieniło. Poważnych stresów w życiu jako takich on nie ma, jest też zdrowy, uprawia sport i dobrze się odżywia. sytuacja jest dla mnie bardzo przykra... Jedyne co poprawia ten stan to jak on trochę wypije, bo wtedy się mniej stresuje.....

do tego dochodzą jeszcze dodatkowe problemy - jeśli już jakimś cudem do stosunku dojdzie, on ma orgazm w przeciągu kilkunastu sekund na drugą rundę nie ma za bardzo szans, bo nie chce mu stanąć... Poza tym zauważyłam, że on ma dość długi napletek. Nie rozmawiałam z nim o tym, bo to dość prywatna sprawa, ale wydaje mi się że on się może swojego penisa wstydzi napletek jest na tyle długi, że nawet w zwodzie przykrywa mu żołądź. Da się on jednak, przy lekkim oporze, ściągnąć na dół, jednak jest tej skóry tak dużo, że założenie prezerwatywy jest dość trudne, poza tym zsuwa się ona czasem nawet do połowy bo napletek sam się nakłada pod prezerwatywą na główkę i ciągnie ją razem ze sobą tak że na końcu powstaje luźny "fąfel" tak jak teraz o tym myślę to może ten napletek właśnie jest przyczyną psychicznych problemów z erekcją i przedwczesnego wytrysku (bo żołądź jest zbyt wrażliwa)?? Może powinnam mu zasugerować wizytę u urologa, może wskazane byłoby skrócenie napletka (częściowe obrzezanie)?

Poza tym, i tu robi się obrzydliwie, pojawia się coś co dla mnie jest chyba największym problemem - zdarza się, że jego penis nieprzyjemnie pachnie. Na sytuację od razu zareagowałam i powiedziałam, żeby przed seksem zawsze się mył i robi to, ale wydaje mi się że on nie może się domyć dokładnie przez ten za długi napletek i zapach mimo to jest. Seksu oralnego próbowałam dwa razy i chyba już nie zaryzykuję

masakra jednym słowem. Nikomu nie życzę spotkać super faceta który ma takie problemy seksualne. Czy da się to wszystko w jakiś sposób rozwiązać??! Jak mam z nim rozmawiać?? Nie ukrywam, że seks jest dla mnie bardzo ważny. Wobec mojego chłopaka staram się być wyrozumiała i nie okazywać mu że coś mnie irytuje lub że coś robi źle. W końcu chcę pracować nad jego pewnością siebie w łóżku. I chcę dać mu czas i próbujemy dalej ale sprawa nie poprawia się nic a nic... U mnie hormony buzują, zwłaszcza jak dochodzi do seksu a on w ciągu 10 sekund kończy!! Czuję się fatalnie. dziękuję wszystkim za przeczytanie i proszę o porady...
enfren jest offline Zgłoś do moderatora