[Sorceresss]

Napisane przez oliwka__

Sorceresss a jaką masz hemoglobinę że ci żelazo zapisal A co do płci nie koniecznie będzie to dziewczynka bo moja teraz była tak rozwalona jedna nóżka na dole widać nie bylo druga do góry pępowina ładnie obok i pokazywała co tam ma między nóżkami zero wstydu chciała się pochwalić chyba

Sorceresss ja na genetycznym jak byłam to tylko czekałam, aż powie ile jest NT i prawie przegapiłam jak mówił ale powtórzył parę razy Gdyby nie forum to bym poszła nieświadoma a tak dzień przed moją wizytą pisałyście tutaj ile powinno być i na następny dzień stresa miałam ale wszystko dobrze wyszło

jak pisałam wcześniej - hemoglobina 11, hematokryt 33 i czerwone krwinki w dolnej granicy Nie jest źle, ale dziwne, że tak szybko mi spadły i pewnie dlatego dodatkowy wspomagacz W ogóle to jakieś żelazo na receptę, w takim słoiczku - wygląda na bardzo poważny lek

Widzę, że nie tylko ja jestem "nietomna" na genetycznym To dla mnie bardzo stresujące badania... Wczoraj na normalnej wizycie byłam prawie wyluzowana

Napisane przez Leonikowa

Hej dziewczyny wczoraj cały dzień latania ponieważ spontanicznie zdecydowaliśmy się kupić meble do dużego pokoju pokusiła nas promocja kupuj bez vatu w Black Red White i takim sposobem zaoszczędziliśmy ok 600 zł mebelki przywiozą dopiero za 4 tyg. jednak dla nas to bez różnicy, ponieważ od stycznia mieszkamy bez i jest ok

mój TŻ niestety też wypatrzył tą promocję i obiecałam mu dzisiaj, że tam pojedziemy
A zadowolona jesteś z jakości tych mebli?

Napisane przez klementyna1

JA horrorów niet Czasem jak z Tżtem oglądamy, to na starsznych momentach zamykam oczy i kaze mu opowiadać, co sid zieje, bo jednak jestem ciekawa, a on tylk: o ja Cię..., O qrde...., o matko! I tyle ise dowiaduje;p
Dziewczyneczki bardzo prosze o kciukasy za wizyte dziś Jeszcze cały dzien przede mną...Nawet płec mnie tak bardzo nie interesuje, tylko, żeby wszystko dobrze wyszło...

Hhihi a co Ci ma opisywać? Latające ludzkie kawałki i lejącą się krew? Ja zamykam oczy jak w filmach jest coś pokazywane z lotu ptaka - od razu mi niedobrze Mam lęk wysokości (już na balkonie jak spojrzę w dół nogi mi miękną), ale w jakiś cudowny sposób badania wysokościowe przeszyłam bez problemu

Kciuki za wizytę!

Napisane przez myaja

a czy któraś słyszała coś o projekcie 'rodzina na swoim'? ... niestety my nie mamy na tyle kasy, żeby kupić swojego mieszkanie o domu nie mówiąc ... ba kupić to jedno ale utrzyma to drugie ... i takie programy bd mogły nas ratować ...

projekt Rodzina Na Swoim w dużych miastach nie ma szans być zrealizowany. W Krakowie, żeby się załapać cena mieszkania musi być nie większa niż 4,4tys/mkw I teraz bądź mądra i znajdź sobie mieszkanie za taką cenę... trzeba dorzucić 2 tys do mkw. Owszem, są mieszkania (ja kojarzę 2 inwestycje) za te 4,4 ale to są dziwaczne lokalizacje (tereny przemysłowe, albo odcięte od świata), idiotyczne układy mieszkań i z reguły tylko parter. Wrzucają po prostu mieszkania, które się nie sprzedają Ufff, dałam upust frustracji

Napisane przez monicca1989

Dzisiaj wizyta o 17.00

Kciuki trzymam, ale i tak będzie dobrze