[Hosenka*]

Napisane przez scotasia

Ja też mam problem z lekką anemią ciążową. Po ost wizycie miałam zamiar przerzucić się na tą herbatkę z pokrzywy, ale po kilku łykach tak mi się słabo zrobiło, że dałam spokoj. Probowałam też soku z burakow. I troszkę hemoglobina wreszcie podskoczyła, ale już sama nie wiem, czy to zasługa soku czy tabletek w czwartek ide zrobic morfo, przez ost 2 tyg nie kombinowalam juz, lecialam na tabletkach. Okaze sie, co tak naprawde mi pomogło

Polecam też szpinak, brokuły - mają dużo żelaza.

Mi 2 tabletki dziennie bardzo minimalnie podniosły poziom (i tak dalej miałam poniżej normy), a mimo to lekarz zmniejszył mi dawkę do 1 dziennie.