[nenvena]

Kochane Wizażanki!
Zwracam się do Was kolejny raz z prośba o pomoc .
Kilka miesięcy temu na forum Mama, pisałam o mojej przyjaciółce, która prawdopodobnie jest w ciąży. (Chciałam odnowić tamten watek, zeby wszytsko było jasne, ale nie mogę go znaleźć.)
Cóż, minęło sporo czasu i teraz, znowu mam z nią problem. Pewnie będziecie przerażone tym co przeczytacie, ja sama nie mam już siły się złościc, ani nawet dziwić. Ona do tej pory nie powiedziała o ciąży swoim rodzicom, ani nawet nie była u ginekologa. Gdyby nie była moją przyjaciółką napisalabym pewnie wiele złych rzeczy na jej temat . Ale nie o tym miało byc.
Wczoraj spotkałam się z nia, i dowiedziałam, ze ani nie rozmawiala z mamą ani nie była u ginekologa. Powiedzialam, że w takim razie zabieram ją do lekarza. Ona nawet nie wie w którym dokladnie jest miesiącu!
Moje pytanie- ja sama dopiero kilka razy byłam u ginekologa, sama jeszcze nie bylam w ciąży i nie wiem- czy kiedy będe ją umawiać (wolę za nią to zrobic, bo sama to pewnie w życiu się do tego nie zabierze), mam uprzedzić, ze chodzi o ciążę i o to, ze ona jeszcze nigdy nie była u ginekologa? Wiem, ze to głupie, ze o to pytam, no ale denerwuję się sama za nią. Jak zawsze.