Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 05:55   #2258
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
oglądaliśmy ostatnio mieszkanie koleżanki na sprzedaż 4 pokoje (3 sypialnie, 1 salon, kuchnia, łazienka i toaleta osobno) 85m2 za 180 000tyś - do negocjacji ... jeszcze dwa lata temu za takie mieszkanie trzeba było zapłacić min. 250 000 ...
więc może coś kiedyś? ... tylko te kredyty mnie dobijają
mi już się nawet nie chce gadać o mieszkaniach i kredytach ciągle wojujemy z bankami, mieszkanie mamy już zaklepane, właściciel zaczyna się denerwować że to tak długo trwa i wcale mu się nie dziwię pewnie z niego zrezygnujemy, bo ciągnie to się już prawie 3 miesiące i ciągle coś tym bankom nie pasuje. Ostatnio dopatrzyli się na ksero dowodu TŻ, że jest delikatnie pęknięty i co? i wielki problem bez zaświadczenia że złożył wniosek o nowy dowód ani rusz

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość

ooo rany, co za dziwaczny rytm, ja po tygodniu byłabym chyba wypompowana totalnie
no niestety, tak mam przez jakiś okres po zmianie czasu najgorsze są wieczory bo już 19-20 strasznie mnie muli na spanie


Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Wróciłam Tż suma sumarum był ze mną. Z nowości przytyłam przez 5 tygodni 4kg i lekarka powiedziała, że za duzo... Mam ograniczyć słodycze...Waga wyjściowa była 58 a jest 66kg...Qrcze myslałam, że jak będę w ciazy to bede mogła sie bezkarnie objadac czym chce, a tu niestety....
Połowkowe moje to chyba nie było połówkowe, wprawdzie pomierzone: głowa, brzuch, nogi, itp, pokazała pępowine, serce i zoładek, obie raczki i nozki, sprawdzala ilosc wód i tyle. Umówiłam sie do innego lekarza na samo usg połówkowe ale dopiero 24.XI...Mam nadzieję, ze nie bedzie za późno....
Dzidzia to klocek jak i mamusia, ja przytyłam, ale i o n nie próżnował: niecałe 5 tygodni temu miał 250g a dziś....611g! Tożto pół kg cukru!Poza tym jak przypuszczałam dzidziol obrócił sie do góry głowa, bo ostatnio tak, jak Wam pisałam czułam kopniaki na dole, ale lekarka mówiła, ze ma jeszcze czas żeby sie obrócić. Przez to ułożenie słabo było widac płeć...Ale potwierdzenie chłopaka No i z nowosci to tyle...Najbardziej mnie przeraża brak słodyczy i dieta... Przeciez ja nie wytrzymam...
I dziękuję bardzo za kciukasy!
moje połówkowe podobnie wyglądało, mam wrażenie że super dokładne nie było. Dziewczyny piszą, że u nich nawet paluszki były liczone a ja nawet rączek nie widziałam...

Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość
Braku słodyczy nie zazdroszczę, chociaż sama taki mogę w poniedziałek dostać na wizycie bo ostatnio ciągle jadłam i aż się boję ile przytyłam...
ja też ostatnio sobie poszalałam z jedzeniem i aż się boje co waga pokaże... a do wizyty jeszcze 2 tyg


Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
od 63. Nie no żartuje nie jest źle. Dzidzia rośnie ale przeraził mnie fakt tej 70tki bo nigdy nie doszłam nawet do 65 a co dopiero 70 przekroczyć.
wg mnie nie dużo przytyłaś toż to już 7 miesiąc tak?

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Witajcie jestem już po wizycie. Ogólnie wszystko w porządku, tylko ja też za dużo przytyłam, jak położna zobaczyła ile od ostatniej wizyty to aż mniej wpisała w karte między wcześniejszymi wizytami przytyłam 0,5kg a między dzisiejszą a ostatnią 5kg.
No i dostałam drugie potwierdzenie synka także z tym jestem spokojna mogę kupować męskie ciuszki
I powiedziałam lekarzowi o bólach brzucha jakie ostatnio miałam i dziwnie napięty brzuch. Lekarz powiedział że na skurcze trochę wcześnie... w sumie nawet bym nie wpadła na to że to mogą być skurcze kazał no-spę doraźnie. Do tej pory jeszcze nie brałam.
za wizytę


Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Mam pytanie- a w zasadzie dwa- jutro mam usg genetyczne- mam się jakoś specjalnie przygotowywać, bo nie wiem ? I przy okazji czy mogę o kciuki prosić?
załatwione. a jeśli chodzi o usg genetyczne to ja szłam jak na każdą inną wizytę, tylko z większym stresem hehe no i to był jedyny raz kiedy miałam dopochwowo


uff nadrobiłam
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując