Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-11-16, 09:14   #2289
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cześć,
Witam się z kawką, spałam do 9.30 Ale miło wypocząć...

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
kochana też tak myślałam... ale po kilku tygodniach byłam tak zmęczona, że naraziłam nas na wielkie niebezpieczeństwo ( zasnęłam na 2pasie za kółkiem.... ) od tego czasu mały jadł ja spałam
Oj to nie wiedziałam Dobrze, że się to tak a nie inaczej skończyło...

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Perse więc od dzisiaj wypoczywaj, leź i pachnij Trzeba wierzyć że będzie dobrze! Trzeba cieszyć się tym jeszcze "małym" szczęściem - kropeczką każdego dnia! i doceniać każdą chwilę!

Ja bardzo się cieszę z takiego mega pozytywnego nastawienia niektórych mamuś same też sobie obiecałam, że jeśli jeszcze kiedyś będzie mi dane to będę myśleć pozytywnie. Teraz myślę że generalnie i tak nie mamy jednak wpływu na to co się wydarzy, bo możemy mieć leki i maksymalnie na siebie uważać a i tak nie jesteśmy w stanie niektórym rzeczom zapobiec, więc trzeba czerpać to co najlepsze każdego dnia ciąży i za każdy kolejny dzień dziękować zresztą dzieciaczki czują nastrój mamy, więc po co świadomie od małego je nastawiać pesymistycznie do życia
Chociaż czytając codziennie o większych i mniejszych "schizach" mamuś to wydaje mi się powyższe założenie nie do końca możliwe, bo ja doskonale rozumiem każdą panikę, strach i obawę..
Anitko masz 100% rację. Dlatego ja myślę pozytywnie, wczoraj już "zaklepaliśmy" sobie to imię, które mi się przyśniło I w ogóle, nie dopuszczam do siebie złych scenariuszy. Nie czytam już nic.
Panikuję, ale w granicach chyba zdrowego rozsądku. Póki mój TŻ na mnie nie krzyczy, to jest OK :P

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj tak płakałam i tż mi mówi wieczorem"Szykuj sie idziemy na miasto".Poszliśmy na piwko,pizze bardzo fajna randka była

Ale fajne wyjście



Agatko, dr Jacek Magnucki. Byłam u niego, jest bardzo fajny.

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-11-16 o 09:16
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując