2012-11-18, 11:40
|
#11
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych
Mysle,ze w duzej mierze otoczenie tak moze wplywac na ciezarna.Ja na siebie jakos nie chuchalam,a mimo wszystko uslyszalam,ze ciaza to nie choroba,gdy np powiedzialam w pracy,ze czegos bardzo ciezkiego nie bede podnosic.Nie mowie o podnoszeniu 5 kg,tylko np 20 kg.Z piciem tak samo,tez slyszalam,ze przesadzam od kilku osob.Twierdzily,ze mozna wypic kieliszek wina,czy male piwko,bo ich dzieciom nic to nie zaszkodzilo.
Kolezanka poronila,bo tez z krwawieniem nie poleciala od razu na IP,bo ginekolog jej powiedzial,ze po badaniu moze miec plamienia,wiec myslala,ze to normalne.
Ale oczywiscie ciezarna powinna kierowac sie zdrowym rozsadkiem i nie sluchac co wszyscy na okolo mowia.Bo jak ktos powie,ze ma skoczyc z dachu to tez nie skoczy
__________________
We all find time to do what we really want to do...
|
|
|