[Sylwiasta]

Ale jest tez Bioderma Max 100 spf teintee,dosyc ciemna i zoltawa (musisz wyprobowac, dla mnie jest za ciemna ale po rozcienczeniu z tym fluidem/mleczkiem Biodermy, ktore jest mleczne i troche rozjasnia moja i tak blada karnacje, sprawuje sie dobrze. Wizazowy eksper, Basia, powiedziala, ze mozna laczyc dwa produkty z filtrem tej samej firmy - Bioderma zawiera Tinosorb, stabilny filtr, pochlaniajacy rowniez uva - tak wiec najpierw nakladam Bioderme fluid, czekam 5 minut az sie wchlonie i potem Bioderme kolorowa na to. Pamietaj o OBFITEJ aplikacji - aby uzyskac faktor zblizony do tego co wypisane na opakowaniu, trzeba nalozyc 1,5 - 2 ml!).
Wersje koloryzowane filtrow ma tez SVR - niektore Wizazanki uzywaja ich jak make upu (przejrzyj posty Smoczycy), dla mnie sa za ciezkie i za rozowe. Ale teraz jest pelnia filtrowego sezonu nowosci, wiec powinni Ci dac probki w jakiejs aptece, w Krakowie nie mialam problemu.Stad wiem, ze ich nie lubie
W lecie nie poleca sie stosowania kwasow - poczekaj z tym do jesieni.
Mnie na krostki dobrze robi olejek z drzewa herbacianego a na gule, jesli juz taka urosnie - antybiotyk w saszetce Tribiotic, albo polozona punktowo glinka zielona.
Rano nakladam duzo kremu z wysokim, stabilnym filtrem, miejscowo korektor i sypki puder. Jesli jest bardzo slonecznie, przecieram twarz chusteczka myjaca np. Olay'a i reaplikuje krem z filtrem. Wyzywam sie za to w makijazu oczu