Ja na szczęście mam włosy bardzo podatne i na kręcenie i na prostowanie, i idealne do upięcia (podobno) - więc mam nadzieję, że z fryzura nie będzie problemu. Czesać mnie będzie koleżanka-fryzjerka, sprawdzona, bo czesała mnie już kilka razy. Ale żeby nie było zbyt prosto - nie wiem, czy robić upięcie, czy mieć rozpuszczone. Mój TŻ lubi rozpuszczone, a mi się znowu wydaje, że wygodniej mieć jednak upięte - no i nie wiem
Poza tym ja nie lubię jak mi widać uszy (mam odstające, chociaż wszyscy mi mówią że wcale nie
) oj to będzie trudna decyzja - czeka mnie chyba kilkadziesiąt próbnych fryzur
Opaski koronkowe są przepiękne
ale ja niestety w opaskach wyglądam jak kosmita
więc u mnie to odpada
karolinka_87 witamy
Powiedz coś więcej - gdzie macie wesele?
Pierwsza fryzura - prześliczna! Też o czymś takim myślałam