[Ewusia_marchew]

Napisane przez kamena

abstrakcja jakaś, ja już dostałam jedno zaproszenie od znajomych, dwa tygodnie temu, czyli wtedy było to 6 tygodni naprzód, nawet nie wybiegam myślą jeszcze tak daleko

c'nie?
ja normalnie tez bym jeszcze nie myślała o tym, ale w zeszłym roku się okazało że w grudniu to już cudem coś znaleźliśmy wiec tym razem ekipa się szybciej zebrała

Napisane przez gryx82

I z kolejnej nowości jeszcze, podanie o staż w UMiG mam składać

to chyba dobrze?

Napisane przez anastazjaaa2

Łatwo było.
Czesiek sam mnie wybrał. Przez mniej wiecej tzry miesiące przyłaził do mnie do pracy. Najpierw tylko po żarcie, potem po żarcie i glaskanie, a potem nie odstępował mnie na krok, na tyle na ile mógł. Doszło do tego że w ostatnich dniach pobiegl mi kilka razy za samochodem jak wracalam do domu
A że nikt go nie chciał, a my się zakochaliśmy....no to wiesz
Przyjechalam ze smycza, nalożylam cielakowi, na ręce go, do samochodu, do weta i do domu potem

Napisane przez skarbiatko

a ileż to roboty na radio maryja se przestaw

Napisane przez Murszafka

O hesusie... Po 13 godzinach w pracy wróciłam wczoraj do domu, a tam nietoperz i góra brudnych naczyń do zmywania. No co, w gości przyjechała, to nie będzie myć, nie? W ogóle po 40 minutach doszło do ostrej wymiany słów i była cisza do końca wieczoru. Krótkiego, gdyż zaraz zarządziła ciszę nocną i poszła spać.
Szczegóły już może po powrocie, gdyż dojeżdżamy do lotniska
Grzeczni bądźcie!

baw się dobrze
i nie myśl o nietopszu