Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Kancerofobia czyli lęk, który zatruwa mi życie.
Znam takie przypadki, sama jestem jednym z nich. Zaczęło się kilka lat temu jeszcze na studiach, wmówiłam sobie ziarnicę złośliwą, dosłownie zaczytywałam się informacjami z forum osób zmagających się z tą chorobą. Byłam przekonana, że rak mnie zabija, a lekarze nieuki coś przeoczyli, bagatelizują i w ogóle nie można im ufać. Zwiedziłam mnóstwo specjalistow, każdy mówił, że jestem zdrowa, ale ja wiedziałam swoje. Aż w końcu pani onkolog zaprosiła mnie do siebie na oddział, przetrzymała pół godziny pod gabinetem, a później zapytała, czy widzialam chorych na raka i czy zauważam jakieś podobieństwo do siebie. Stwierdzila, ze mam depresję. Jej zdaniem depresja mogla objawiac się właśnie w taki sposób. Przeszlam 1,5 roku psychoterapii, myslalam, ze mam problem z głowy, aż do tego roku, w ktorym spotkały mnie dramatyczne wydarzenia. I znow powrocily objawy. Od czerwca przerobilam juz: zapalenie mięśnia sercowego, zamknięcie światła tętnic zzyjnych (na pewno czeka mnie udar), raka języka (krostka na języku), raka nerek (ból od kręgosłupa), szpiczaka (ból kręgosłupa), raka jelita grubego na(biegunki na skutek nakręcania się i stresu), raka endometrium (szerokie przed okresem). Na pewno coś jeszcze mi umknęło. Obecnie też jestem na etapie guza mózgu (lekkie.zawroty głowy, szum w uszach non stop, poprzedniczka na moim stanowisku na to zmarła, więc mnie na pewno też to czeka). Miesiąc temu wrociłam na terapię. Jest troszkę lepiej, okres największej paniki mam już za sobą. Staram się nie nakręcać w momencie występowania objawów i tlumaczyć sobie, że to nie ciało jest chore, tylko dusza. I pocieszam się tym, że nie ma w życiu niczego pewniejszego niż śmierć. Chyba jeszcze tylko podatki
Głowa do góry, zacznij to leczyć, to jest po prostu jakaś nerwica lękowa. Zajmujesz się swoim zdrowiem, dzieki czemu odsuwasz zajęcie się innymi kwestiami.
poszukaj jakiegos dobrego specjalisty, naprawde warto, wiem jak to . cholerstwo uzochydza zycie. I dobija nie tylko nas, ale tez najblizsze nam osoby. Ja akurat chodze do psychiatry, ktory ma uprawnienia do prowadzenia psychoterapii analitycznej. Nie leczę się farmakologicznie.
Dasz radę, tylko przestan się nakręcać, umow sie ze sobą, ze masz bana na.wyszukiwanie objawów w necie i w chwilach napadu lęku, ze umierasz na raka prsetlumacz sobie,.ze to tylko psychika
endometrium przed okresem). Pewnie coś jeszcze pominęłam. Obecnie też jestem na
---------- Dopisano o 03:07 ---------- Poprzedni post napisano o 03:04 ----------
Sorry za chaos w poscie, pisze z telefonu i w dodatku o nieludzkiej porze.
|