[didi_b]

Nie mówię, że o nie teraz nie dbasz, ale ja trochę swoje zaniedbałam po ścięciu i dały mi popalić, więc tylko przestrzegam kupiłam sobie olejek jojoba, polecam też ampułki loreal'a (jedna za niecałe 8 zł, starcza na 2 razy), osobiście piłam jeszcze do tego herbatę z pokrzywy. Ponoć też dobra, ale efekty widać po miesiącu i jestem już po tym miesiącu, włosy mi zmiękły, ale sama już nie wiem czego to zasługa, bo po drodze pojawiło się dużo różnych specyfików używam czasem szamponu radical (takiego czerwonego), włosy są mięciutkie, jednak na drugi dzień już są tłuste (a normalnie myje co 2 dni). I są o nim różne zdania, więc jak się nie sprobuje to nie wiadomo jak zadziała
A może Ty byś coś poleciła, coś co Twoim włosom przyniosło dużo dobrego chętnie z czegoś skorzystam