2012-11-30, 17:34
|
#596
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 201
normalnie nie dam rady zacytować bo się wściekłam
zacytowałam poodpisywałam i zniknęło mi gdzieś w cholerę, nie wiem co ja kliknęłam  
z tego co zapamiętałam
Iwa świetnie że bez zabiegu się obeszło
Tamlin uwielbiam twje teksty - ja jak mała się drze a ja nie wiem dlaczego to też mam takie uczucia albo jak zasypia w nocy po karmieniu a mój mąż akurat wtedy musi chrapnąć sobie na cały głos i ta się wybudzi to mam ochotę go za drzwi wystawić
Zośka pięknie łapie zabawki
Marzenka super że bobo się przekręca już samo, dla każdej z nas ten moment będzie powodem do radości
Aaliyah oby terapia pomagała i teraz już nastrój był tylko lepszy
Lewek też chcę żeby me dziecko tak rosło w wagę a tu klops
Marzenka to zrób tak jak Iwonka kiedyś - połóż mu dziecko i wyjdź z domku, zostaw go tak na 2 godzinki i raz dwa zmięknie
a z lekarzem to już niestety tak jest, chyba wiele z nas musiało prywatnie iść
Tamlin i co sama tak w domku zostaniesz? bez Matiego Kropka i psa?
Kraven dbaj o siebie a to dźwiganie to zdradliwe jest
u mnie na szczęście rana spoko, została mi tylko taka ładna czerwona kreseczka
Choco też o tobie myślałam ostatnio, że zamilkłaś
Dearlie będzie dobrze z wyprawą - trzeba być pozytywnie nastawionym
Zielona no nieładnie to wygląda - do lekarza trzeba iść eh
dzięki Colds za fatygę z tym żelem, może faktycznie spróbujemy najpierw
gda a czemu wylewasz a nie mrozisz? wygląda mi to na skok jednak
sandra kciuki za kontrolę zaciskam
gda ja mam takie same odczucia co do butelek i karmienia mm dlatego mi tak przykro, że moj cycek nie wystarcza
m-moni akurat ta co to robi to nie wiem czy do domku przychodzi ale pewnie nie zaszkodziłoby spytać
iwa no fenomenalny ten dzieciaczek ubrechałam się jak już długo mi się nie zdarzyło, uwielbiam dziecięcy śmiech
|
|
|