[Malinowa08]

czesc wczoraj SPRZEDAŁAM suknię ślubną ;] jechali 2 godziny w jedna stronę specjalnie po nią ,a do mnie Mikołaj nie przyszedł... Zrobiłam sama sobie prezent - kupiłam botki w ccc i dżinsy mega obcisłe a co ! niech wszystkim gały wyjdą! jak wczoraj przymierzyłam w domu mój zakup to Tż zatkało jutro nam minie 3 miesiące po ślubie... a i wczoraj zaliczyłam glebe ze schodów jak z klatki wychodziłam nie ma kto piaskiem posypać.. Jutro o 6.30 zaczynam jazde.. i ubiorę te dzinsy

P.S

Pada śnieg, pada śnieg dzwonią dzwonki sań... i jest jeszcze ta wersja

Pada śnieg, pada śnieg, sypie granatami.
A mikołaj dostał w jaja, leży pod saniami.
Renifery to frajery, ciągną Mikołaja,
A Mikołaj prosi, błaga,
Tylko nie za jaja.