u nas dzis w koncu nocka po ludzku

od 23 do 7 przespana w lozeczku, bez placzu, jekow i wiercenia

pozno wczoraj Mateuszek poszedl spac , bo kolo 22, no ale drzemka mu wypadla od 5-30 do 7-30, wiec nie dalo rady ,aby poszedl wczesniej, a przetrzymywanie zle na niego i na mnie dziala.
od 20 minut ma pierwsza drzemke

jak wstanie to pojdziemy sie troche wymrozic
Nikki widziaalam filmik

sprytny ten Twoj synek

) co bedzie raczkowal jak kazdy, on ma swoja koncepcje

)
Mój TZ jeszcze nigdy nie zrobil mleka.., raz z moja pomoca przewinal Mateuszka, tak to wszystko ja
u nas jest -7, rano bylo -12, ale na godzinke i tak wyjdziemy.