2012-12-28, 07:41
|
#904
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
U mnie - ciotka po raz enty podarowała moim rodzicom komplet: 2 filiżanki + 2 spodki. Czy to urodziny, czy święta - ciotka zawsze daje to samo. A żeby była różnica - daje każdy taki komplet z innym motywem, o innym kształcie. Także mamy niezłą kolekcję. Dodam, że u nas w domu NIKT nie pije herbaty/kawy w filiżankach. 
Mama niby się cieszy, bo lubi takie rzeczy, ale ile można? Irytuje mnie taka sytuacja, bo jak ktoś nie wie co kupić, to lepiej żeby nic nie dawał, lub podarował jakąś czekoladę.
Podobna sytuacja innych członków rodziny - ciotka zazwyczaj dostaje jakieś prześcieradło/koc/poszewki, wujek - standardowo - perfumy lub jakiś polar (zawsze taki sam krój, kolor), a dziadkowie - patelnię / obrus czy jakaś inna, setna niepotrzebna rzecz... 
Ja zawsze przemyślę decyzję o kupnie jakiegoś prezentu i dopiero wtedy kupuję. Nigdy jednak nie zdażyło mi się kupić prezentu, w którym nie byłoby rzeczy do użytku osobistego. Jeśli chcę kupić mamie np. czajnik, to dorzucam sweterek, cienie czy cokolwiek innego tylko dla niej.
__________________
02.08.2008 - 12.11.2012 - 12.09.2015
|
|
|