witaj w klubie, ja też zapuszczam

takimi prawie do pasa nie pogardzę
i ja miałam sen

byłam dziewczyną Marcelo

koleś mi się nieszczególnie podoba, ale ma coś sympatycznego w sobie

nic tam się w tym śnie niby nie działo, robiliśmy to, co pary robią razem, czyli chodziliśmy po sklepach, oglądaliśmy mecze

zaskoczyło mnie na plus, że straszna przytulanka z niego, a ja się lubię przytulać

I wszystkie koleżanki mi zazdrościły, że mam takiego fajnego chłopaka i znam wszystkich z Realu

a największy mieliśmy ubaw jak gadaliśmy po portugalsku i nikt nas nie rozumiał

i tak było mi słodko w tym śnie, że spałam do 11

chyba wczoraj za dużo nutelli wchłonęłam przed snem
