Dot.: Igrzyska Śmierci - znakomita książka
Nie rozumiem waszego rozczarowania - jak na budżet, jaki mieli i ograniczony czas (producenci nie chcieli się zgodzić na dłuższy czas trwania tłumacząc się niepewnością związaną z przyjęciem filmu), to produkcja wyszła świetnie. Może nie genialnie, ale doskonale ukazywała klimat książki i co najważniejsze, bez przesadyzmu pokazywała śmierć i cierpienie (nie tylko samych trybutów, ale i ich bliskich), chociaż to też w większości zasługa aktorów.
|