Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-03, 22:08   #979
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Wróciłam...

W skrócie - ktg ok, nie ma skurczy...szyjka się skróciła, ma teraz 3 cm...dostałam luteinę, co by jej pomóc się "trzymać" Dzieci nie podglądał, zrobi to na następnej wizycie....
Jutro muszę iść na badania, w związku z tym swędzeniem...więc chyba glukozę od razu zrobię...

Za tydzień kolejne ktg, a za 2 tyg. wizyta...
odpoczywaj kochana

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość

Aaa dziewczyny chciałam Wam powiedzieć, że zaczęłam
II TRYMESTR
Wiem, że to nic takiego ale chodzę dziś dumna jak paw


Wczoraj miałam poprasować ale było tak jakoś nerwowo w domu, że w końcu nic nie zrobiłam. Dziś już muszę się zmobilizować
Chciałabym też zacząć coś ćwiczyć ale zobaczymy co z mi z tego wyjdzie
gratulacje!!!

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość



ale u was dzisiaj zimno, szkoda mi Twojego męża, ze musi marznąć
tez mi go strasznie szkoda cieply obiadek juz czeka na niego

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość


pomału skurcze, ale jeszcze nieregularne tak powiedział mi po ktg.


A po wizycie: to już ostatnia, zrobili mi ktg, skurcze są ale nieregularne, mała miała czkawkę podczas tego ktg
Ciąża donoszona, rozwarcie na 1,5 cm, szyjka skrócona, mam dużo leżeć i odpoczywać bo mogę zacząć rodzić w każdej chwili

Mała waży około 3 kg, zrobił kilka zdjęć w 3 d bo w końcu pokazała buźkę taki ma okrągły nosek i usta, powiedział że namiętne

Na moją rękę już nic nie poradzi, muszę wytrzymać Do tego popuchły mi nogi, w kostkach mam jak banie

No i w końcu, dał mi skierowanie do szpitala na 14.01. jak dotrwam to dobrze, a jak nie to mam gnać jak zacznie się coś dziać.
Super ze wizyta udana

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość



Tak w ogóle w temacie facetów i ich wsparcia...
Przed wyjściem mówię do męża "Ej, nie chcę odkładać starań na nieodgadnioną przyszłość". On na to "No to cho, podobno masz dobre dni"
Mówię mu, że jest mi smutno, bo miał być moim supportem, miał powiedzieć "Kochanie, przecież w każdej sytuacji sobie poradzimy!", a on na moje "To chyba musimy odłożyć starania " powiedział suche "No chyba tak". I że oczekiwałam wsparcia, przytulenia... A tak jestem smutna od wczoraj.
Na co usłyszałam wywód: "Kochanie, ależ ja jestem twoim supportem! Wczoraj nic nie mówiłem, ale i tak wiedziałam, że starań nie odłożymy! Czemu nie mówiłem? Bo wiedziałam, że sama do takiego wniosku dojdziesz. A z czego kobieta jest bardziej zadowolona? - z tego, że facet jej coś podpowie, czy z tego, że sama do tego dojdzie? No, widzisz, jaki masz we mnie support?! "...
Padłam, przysięgam!

No, i zrozum faceta...

padlam : cojest:

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabciu dziwne z tymi pasami, bo u nas jest jeszcze zapas. A jaki macie model?
.
Mamy w komplecie z wozkiem , zaraz zobacze jaki model.

Bylam z pysiorkiem w H&M i oczywiscie nakupilam mu ciuszkow Na przecenach oczywiscie
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora