2013-01-05, 11:22
|
#877
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011
Beata a Ty jak z pracą? miałaś rezygnować?
Zapałeczka nie pracuje, o chyba że znalazła drugą lepszą pracę? bo w tym tesco t kilka dni była z tego co pamiętam.
Iwa OMG , najadłaś się strachu, współczuję.
Natka teściowa ma chyba coś pod deklem, po co jej tyle miejsc skoro i tak ich nie zajmuje? nie mam słów... na pokaz wszystko.
Isia współczuję trosk z chorobami, to chyba najgorsze co może być, bo reszta to jakoś by się ułożyła.
Adrij no ładnie Jasi mówi. 
Brumek coś się opuszczasz? za mało Twoich postów. 
Lili a Ty wyłaź z krzaków. Co z męża pracą?
Ja też czekam na księdza. Coś długo mu schodzi.
W nocy sara jęczała, chyba na zęby. Ja usnęłam w trakcie oglądania "służących". My chyba dzisiaj nie idziemy na spacer, tak wieje, pada raz śnieg, raz deszcz, raz grad
__________________
Sara
|
|
|