Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Jak robiłam w szkole, przychodził do nas gościu malować szkołę. Odrabiał kasę, która z mopsu dostawał za darmo. Był to jakiś kuzyn Pani, z która pracowałam. Mówiła, do mnie, że on ma tytuł doktora, (nie pamiętam tylko po jakich studiach był ) i że spadł tak nisko, że do mopsu po zapomogi musi chodzić i odrabiać tą kasę jako malarz szkoły. Nie mógł od razu po studiach pracy znaleźć. Sama się dziwiła, tytuł doktora i po kasę do mopsu musi latać.
Niv lumpem się nie staniesz. Lump spod sklepu, to osoba kochająca alkohol, nie zadbana. A ty jesteś po studiach, zadbaną , mądrą osobą.
Idę malować paznokcie.
Znów nam się woda w łazience popsuła. Właśnie gościu skończył naprawiać. Znów 50 zł w plecy. A dopiero 2 miesiące temu naprawiał.
Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2013-01-05 o 18:47
|