|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
ubezpieczenie w prywatnej kilice to co innego niż ubezpieczenie w NFZcie-ja w tej chwili mam zawieszoną działalność, zarejestrowana w PUP nie mogę być (bo mam działalność) i nie płacąc składek z tytułu zawieszenia nie jestem ubezpieczona. Cud, że jakoś nie choruję ostatnio, ale jakbym tak nogę złamała to bym poszła z torbami płacąc za każde "dzień dobry". A że nie znoszę urzędowych spraw załatwiać to pytam tutaj-może ktoś coś wie. Muszę się przejść do NFZ i niech mi po ludzku ktoś wyjaśni.
|