[czarnula4321]

Napisane przez Grapefrutka

nadszedł ten dzień że stwierdziłam "Dość!!" i zaczęłam od lekko zmodyfikowanego SB przez dwa tygodnie co dało mi naprawdę dużo a później dalej bazowałam na SB ale jadłam praktycznie wszystko z tym że pilnowałam się dalej z cukrami i tłuszczem dalej się pilnuję tylko tak jak pisałam wczoraj kryzys mnie złapał więc od poniedziałku (dzień ważenia/mierzenia ) znowu muszę się trochę mocniej zawziąć


czepiasz się o mały szczegół

a tymczasem pochłaniam ciastko francuskie z jabłkiem takie pyszne jest

edit:
ja zmykam na piwko i filma
dobrej nocki

Nie czepiam się, kolejny malutki sukces. Mama jest zadowolona aaaa dietowałaś się. Ja jestem za bardzo leniwa na diety i uwielbiam słodkości, dlatego ćwiczenia poszły w ruch dieta też by się przydała. Jedyne co to jadłam więcej warzyw, ograniczałam słodkości i takie inne różności. Teraz muszę dalej wziąść się za siebie bo przez święta odpuściłam heh