|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ja dziś ( po wielkiej dyskusji z siostrą którą ostatnio namówiłam na hennę jasny brąz) zrobiłam jej mieszankę czyli tzw henno-glossolaminowanie. Ona chciała laminowanie ja chciałam jej zrobić glossa w końcu zrobiłyśmy wszystko w jednym. Do glossa dodałam żelatyny i to wszystko na 2 godzinki na głowę. Wyszło całkiem dobrze. Ona ma tak dziwne włosy - zero połysku. Uparłam się że będzie go miała. Zabroniłam jej nakładania farb chemicznych. Za to muszę jej sama kłaść moje wynalazki na głowę.
|