[magda2109]

Napisane przez capriola_87

no to trzymam kciuki

Dzięki, choć nie napalam się Przeszło mi, aczkolwiek fajnie by było mieć kontakt

Napisane przez aleksandrettaa

Tak podejrzewałam. No ale wolałam przyjąć bardziej optymistyczny scenariusz I jak wrażenia ze spotkania?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



Ja z awokado robiłam guacamole i smarowałam nim grzanki. A u Carmi na blogu jest przepis na sałatkę z tego co pamiętam.
Tu przepisy na guacamole http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...e/przepis.html

Ze spotkania... Hm... Kazałam mu zabrać rzaczy, skoro już jest, a spotkaliśmy się pod moim blokiem. Nie chciał, ale podstępem zaciągnęłam Go do mieszkania pod pretekstem wniesienia wody i wręczyłam Jego klapki i płaszcz Został jeszcze taki dzban, który dostał od mojego Taty na urodziny i łyżwy... Ale już nie chciał zabrać... Jeszcze te dwie rzeczy i koniec...

Powiedziałam, że nowy rok i zaczynam nowe życie, więc nie chcę mieć jego rzeczy w mieszkaniu... On na to: "Cześć"... I poszedł