Witajcie.
Optymistyczny tytuł wątku bo i taki ma on być.
Dla jednych to nowy, nudny temat lub zaśmiecanie forum, dla mnie (i mam nadzieję, nie tylko dla mnie) to szansa na wsparcie i wzajemną motywację w walce o kolorowsze i zdrowsze życie
Postanowiłam się zmienić.
Poważnie i dosyć śmiesznie to brzmi, zdaję sobie z tego sprawę.
Strach przed życiem paraliżuje mnie do tego stopnia, że zaczynam zamykać się przed światem i ludźmi.
Kompleksy nie pozwalają "normalnie" żyć.
Brak wiary w siebie i w to co potrafię.
Żyję w ciągłym schemacie do którego wkradł się strach, rutyna i nuda. Dosyć tego !! Czas podnieść głowę, wyprostować się i dumnie kroczyć przez świat. Nie chcę odhaczać na odczepnego kolejnego nudnego dnia.
Od paru miesięcy stałam się marudna i wybuchowa, myślę, że to wina złego samopoczucia samej z sobą. Nie mam energii do życia, zamartwiam się każdym drobiazgiem i każdą pierdołą. Brak mi pewności siebie, brak odwagi, brak uśmiechu....
Chcę się pozbierać w jedną całość, chcę znów mieć ten blask w oku, chcę nabrać pewności siebie, zacząć ponownie dbać o siebie o swoje ciało...
Chcę znów zacząć żyć !!!
Chcę uśmiechnąć się widząc swoje odbicie w lustrze.
Chcę odważnie i pewnie iść dalej.
Chcę przez różowe okulary patrzeć na świat.
Do zmian potrzebna jest między innymi lepsza dieta.
Muszę zacząć zdrowiej jeść, schudnąć, zacząć się ruszać jeśli tylko znajdę na to czas. Regularnie, według zasad zdrowego żywienia.
Jeśli ktoś tak jak ja, chce postawić kropkę, przerzucić kartkę i zacząć wszystko od nowa to temat dla niego. Wspierajmy się, motywujmy i rozmawiajmy.
Dziś zaczynam dzień pierwszy swojego lepszego nowego życia
