[kociulek]

To w takim razie ja się dołączam Niestety u mnie jest podobnie, bardzo chce schudnąć i obiecuję sobie,że juz teraz będę ćwiczyć,ale lenistwo bierze górę Ja zaczęłam właściwie od wczoraj. Do tego przydałaby się jeszcze dobra dietka. Próbowełam zrezygnowac ze słodyczy,ale aż wstyd się przyznać,bo doszłam chyba tylko do 9 dnia i skusiłam sie na czekoladę tak więc nie mówię,że rezygnuję ze słodyczy,ale bardzo je ograniczam. Narazie stawiam na ćwiczenia. Ja do szczuplutkich laseczek nigdy nie należałam,ale chcę przynajmniej wrócic do wagi sprzed ciązy.
A więc do dzieła bandziorka007,rozpoczynamy nasz wielki trening