2013-01-11, 21:50
|
#1737
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 991
|
Dot.: Kaszki zjadają i ząbkują, a ich Mamusie nadal plotkują. IX-X 2012
Cytat:
Napisane przez angel166
biedna Lenka,  by stan zapalny szybko minal.
co do lekarza to pisalam wczoraj, ze byłam z mala i pediatry, bp mieliśmy szczepienie i stwierdzila, ze okaz zdrowia  a te krzyki to temperament małej
ciekawe pokim to ma, bo ja jako niemowle całe dnie i noce spalam i cyt moja mamę: myślałam, ze bedziesz niemowa, bo w ogóle nie plakalas 
a mezul plakal tylko gdy jejsc lub pić chciql, w ogóle tesciowq mówi ze ona tylko pił i jadl cale dnie i spał :rolleys:
także nie wiem w kogo sie wdala. Pediatra powiedziala na 1wizycie ze musialam byc nerwowa w ciazy, bo Jagoda tp krzykacz. przemilczalam ale to by sie zgadzalo, bo przez pierwszy trymestr walczylam z szefowa i nerwów zjadlam na tym co nie miara :/
|
minus i minus daje plus
u nas podobna sytuacja, tylko na odwrót. Mąż płakał cały czas, tylko z mamusią(śmieje się, że zostało mu do teraz), a ja też dawałam popalić, po nocach nie spałam. A Bartosz grzeczny
__________________
Bartosz 13.09.2012
|
|
|