ciesze sie kochana, ze wam sie podobalo, zarowno spektakl jak i moje charakteryzacje
A "Skrzypek" w ogole fajny jest

ja lubie scene w karczmie - jak jeden solista spiewa na stole a potem balet tanczy i skacze po tym stole - swietnie sa

i jeszcze lubie taniec z butelkami i akcje jak ruscy bija żydów

(tymi ruskimi sa chlopcy z techniki ktorzy robia za statystow
i wspolczuje kolejnego weekendu bez Cz

ale pomysl, ze kazdy taki weekend przybliza cie do jego powrotu
a moze na piwo chcesz z nami isc jutro? bo wybieramy sie po spektaklu dosc spora ekipa do "Koguta"
majus a dobrze widzieliscie? bo obawialam sie, ze pierwszy rzad i z boku to bedzie slabo widac albo orkiestra bedzie zagluszac wszystko....
