Dot.: siostra TŻ
Ja bym się taką nie przejmowała. Rozpuszczona dziunia, na której zobaczysz, że wkrótce się i tak przejadą.
Ty i Twój narzeczony wiecie jaka ona jest, więc was nie podzieli. Kochacie się, jesteście ze sobą szczęśliwi, a przecież siostra nie będzie z Wami mieszkać i wiecznie się wtrącać
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
|