2013-01-12, 13:38
|
#2012
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Napisane przez nerla
Jak był w Pl to też bywało że chodziliśmy sami na imprezy więc nie wiem, o co teraz ten problem. Jak mu to wytłumaczyłam to stwierdził że wtedy był na miejscu i gdyby się coś działo to by mógł zareagować albo odebrać mnie skądś.. taa akurat
Albo mu szkoda, bo on tam nie będzie imprezował bo pracują po 12 godzin 7 dni w tygodniu... nieważne, mam tylko nadzieję ze nie będzie o to robił kolejnych problemów
|
tak to jest, mój tż też czasami na problemy, tłumaczy się tym że się martwi, jednak szybko mu przechodzi, wystarczy że go uspokoję że jestem cała na końcu imprezy.
szkoda też mu może być, taka praca męczy, może też i by się chciał wybawić, a tu nie ma jak.
Tak czy siak nie powinnaś się zamykać w 4 ścianach i nigdzie nie wychodzić.
|
|
|