[nniee]

Napisane przez moniczka_90

nie możesz tak myśleć, poza tymi rozwodami i zdradami są pary gdzie na prawdę jest miłość i szczęście. Wiem, że po kłótni z TŻem to zawsze ma się pesymistyczne myślenie bo sama tak mam ale zobaczysz, ze jak się juz pogodzicie to będziesz miała na to wszystko inne spojrzenie - w jasnych barwach

a co jest u niego na pierwszym planie ?

Jest "redaktorem"/tłumaczem na jednym portalu o pewnej drużynie i wszystko co z tym związane jest nr 1. dodam, że nie czerpie z tego korzyści finansowych, ot pasja, hobby.

Tylko, że to nie jest kwestia kłótni, ja tak czuję jakoś od 2msc., po prostu to we mnie gdzieś siedzi. Nawet jak jest między nami dobrze, to nachodzą mnie katastroficzne myśli.

Napisane przez goplankowa

A rozmawiałaś z Nim o tym?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------


A właśnie chodzi mi o ludzi, którzy dodatkowo się tym zajmują.

Tak, jasne, no ale no chwilę sprawia pozory, że jest ok, że bierze pod uwagę co mówię, a później i tak robi po swojemu...

Napisane przez moniczka_90

co prawda do mojego ślubu jeszcze daleko ale jak już zaczniemy myśleć z TŻ juz tak konkretnie a Ty nam nie ciepniesz sumą z kosmosu to czemu mielibyśmy Cię nie wziąć ja nie potrzebuje nie wiadomo jakiego maestro fotografii, kamerzystę w ogóle chyba oleję a zwykłe zdjęcia tylko fajnie obrobione mnie bardzo usatysfakcjonują

Ja bym nie chciała kamerzysty, może jedynie na ślubie i do pierwszego tańca, ale to może ktoś z rodziny

Visez, a jakie stawki są u fotografów?