2007-03-06, 19:49
|
#6
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Jak to w końcu jest z tą szkodliwością kosmetyków?
Nie szkodzą jeśli są dobrze dobrane i codziennie wykonujemy demakijaż.
Wiem, że trzeb używać lepszych podkładów, pudrów, tuszy do rzęs (conajmniej średnia półka, najlepiej apteczne lub z wyższej półki), ale szkoda mi pieniędzy na drogie cienie. I nie wiem czy takie z niższej półki mogą zrobić jakąś szkodę? Wiem, że Ingloty Vertigo trochę podrażniają mi oczy. Ale jeśli taki cień nie uczula to można go bez obaw używać? Często widzę na MM, że dziewczyny używają cieni Carlo di Roma czy Ruby Rose (to chyba firmy z niższej półki z tego co się orientuję i nie wiem czy one nie szkodzą. Kiedyś miałam podkład z Under Twenty Erisa i zrobił mi taką gęsią skórkę pod oczami i teraz boję się używać tak tanich kosmetyków . A wy?
|
|
|