2013-01-20, 16:55
|
#133
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: O blogerkach rozmawiamy, nic nie robimy tylko je wychwalamy cz.IX
Cytat:
Napisane przez Heledore
Za granica podejście jest inne. Niektóre dziewiarki wystawiają swoje wyroby na portalach i sprzedają na całym świecie za cenę adekwatną do włożonej pracy. Nawet ostatnio ogladałam wywiad z jedną panią w dzien dobry tvn, która sprzedaje swoje prace (sukienki) za tysiąc zł i więcej! Ludzie kupują i nie narzekają na ceny - na świecie cenią sobie pracę ręczną. U nas panuje kult masówki i chińszczyzny.
|
Za granicą inne są przede wszystkim zarobki. W Polsce nie każdego stać na kupienie sobie wydzierganej sukienki, gdzie ceny najtańszych oscylują w granicach tysiąca złotych, a nie jest to rzecz jaką ubiera się codziennie, do pracy itd. Jeśli w innych krajach mogą sobie na to pozwolić, to czemu nie? Po przeciętnym Polaku nie spodziewałabym się namiętnego kupowania ręcznie robionych przedmiotów, bo przy swojej pensji 1200, 1000 musiałby wydać na ciuszek. I nie uważam, by był przez to gorszy, bo nie potrafi docenić takiej wspaniałej pracy tylko zadowala się chińskimi lumpami 
Kogo stać, komu się podoba (również oglądałam ten wywiad w ddtvn i te ubrania to kompletnie nie moja bajka) niech kupuje. Ja się nie jaram takim czymś, więc mogę tylko życzyć powodzenia w rozkręcaniu biznesu
__________________
Wining and dining, drinking and driving
Excessive buying, overdose and dying
|
|
|