2005-05-20, 09:34
|
#2
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: "Requiem for a dream"
świetny film! oglądalam go w noc wigilijną chyba 2 lata temu, dreszcze mnie momentami nachodziły.. a muzyka potęgowała "nastrój", zwłaszcza końcówka jest mocna i daje do myślenia, z resztą jak cały film..
trudno mi mowic o czyms, co wywarlo na mnie tak duze wrazenie, brak mi slow, a jesli brak mi slow to znaczy ze film jest naprawdę dobry
zbliżenia źrenic.. chaotyczność... hipnotyczność, pulsująca i przeszywająca muzyka Kronos Quartet....mrr..r.
polecam każdemu! z Aronofsky'ego warto zobaczyć tez PI, podobna 'poetyka filmowa'.
Edytowane przez Editaphx
Czas edycji: 2005-05-20 o 09:41
|
|
|