[ogolnie]

Napisane przez epoka78

wiosen 34
ładunek 128.../shit!/ do 170 to TROCHE za duuużo

Ino się nie denerwuj, to są tylko cyferki, które przy wytrwałości i chęci zmienią się na mniejsze! Wiele z nas tutaj zaczynało z wagi trzycyfrowej Ja jedna z tych jestem i nadal trzycyfrówka

A takie pytanko jeszcze, jak nie chcesz to nie odpowiadaj...Mąż ma coś do tego ile ważysz? Bo w poprzednim poście tak napisałaś, że zrozumiałam - może źle, wybacz - że mąż jest z racji Twojej wagi niezadowolony.