[FEMME_BANALE]

Nutka! Super wyprawy Ci zycze!

A co do porad przedpodrozowych... Hmmm, pomysl tak na trzezwo (!)
w jakich ciuchach z tych, ktore chcesz zapakowac czujesz sie najlepiej, NA PEWNO bedziesz ich uzywac, a nie tylko zabierasz bo wiadomo lepiej 3 pary dzinsow niz jedna (to taki przyklad z tymi dzinsami, ja tak mam :haha: zawsze zabiore wiecej bluzek niz trzeba, albo spodni, a potem i tak przez tydzien chodze w tym samym... )...
Wez tylko te rzeczy uniwersalne, wygodne, niezastapione. Po prostu te, bez ktorych po prostu NIE MOZESZ sie obejsc. Z kosmetykami tak samo - niezbednik najniezbedniejszy. No i tak powoli wszystko ogranicz do niezbednego minimum.
W domu, pakujac sie, wydaje sie, ze potrzeba nam wszystkiego, jesli by istniala tak wielka walizka to i pewnie caly nasz dom bysmy ze soba wziely - kobiety tak maja...
A potem, na miejscu, okazuje sie, ze polowe z tych zapakowanych rzeczy wogole nawet nie ruszylysmy...
To tyle na razie, jak sobie cosik przypomne z porad przedpodrozowych - dopisze.