Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-23, 15:44   #3251
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
powiem wam że u nas było robocze Karol ja się zaczełam zastanawiać teraz nad Wojtkiem, Mateuszem albo Kubusiem. Tż Wojtka od razu odrzucił MAteusz mu się podoba ale Julka powiedziała że to jest Karolek i już hehe ale męczą mie te imiona A wam jak się podoba Mateusz
Mateusz mi się podoba osobisty sentyment
Kubuś - strasznie ich dużo wkoło, jak u Ciebie nie a dużo to ok.
Karol - odkąd byłam na spacerze, z koleżanką i jej synem i dwie miłe panie pod rząd stwierdziły że to piękne, tak po papieżu, to mi do reszty obrzydziły, ale rozumiem że dla kogoś to może być zaleta

Ooo a dziś było na gazeta.pl

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod..._w_Polsce.html

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Eh, dziewojki... idę myc lodówkę... dostaliśmy od teścia kiełbaskę swojską i ... już jej nie ma, a jakby ciągle była
Oj mniam

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


moja mama ostatnio jak była to przeczytała wszystko co ja powinnam (a nie czytam ) i stwierdziła, że zmieniło się wszystko i od niej żadnych rad nie usłyszę (średnio w to wierzę; myślę, że już lekturę nadrobiła )
No moja też się zarzeka, że tyle się zmieniło, że ona odpada, bo właśnie przeczytała Pierwszy rok życia dziecka - ale też mam przeczucie, że będzie ok, o ile będzie ok, a jak coś będzie nie szło, to będzie podsuwała swoje metody. Ale ona nie jest upierdliwa, a rady z dobrego serca więc wiadomo że damy radę

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Bynajmniej nie chcę straszyć. U mnie było tak. Nie wiem, czy w każdym polskim szpitalu na koniec nie dają znieczulenia, czy to zależy. Na pewno im tak wygodniej, bo kobieta lepiej czuje. U mnie po prostu było tak, że po 2 dawkach zzo na raz dalej bolało, ale znacznie mniej, więc czucie skurczy było zapewnione. Myślę, że za to krocze miałam znieczulone, co do pewnego etapu porodu i tak nie miało znaczenia.
W każdym razie - ja teraz liczę na lajtowy porodzik
No ale sporo osób, zdąży urodzić jeszcze na zzo i jeszcze łożysko i jeszcze zszyją A ogólnie ja też wolę się nastawić na najgorsze z drugiej strony ludzkość jakoś nie wymarła, więc damy radę !

A odnośnie sexu Małpka, to chyba nie bardzo, chyba że taki bez orgazmu, ale to dla masochistek ewentualnie tych poświęcających się

http://parenting.pl/portal/orgazm-w-ciazy
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując