Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Zadzwoniłam i dowiedziałam się, co chciałam, tylko teraz najgorsze to czekanie na listę... Eh xD Studia to dopiero cierpliwości uczą. A i dzisiaj rano leżałam i tak myślałam... i postanowiłam, że ograniczę pisanie do Tż. Może jak nie będzie wiedział wszystkiego tak, jak było dotąd, że mu pisałam, jakie zajęcia mam, gdzie idę, czy już na stancji... To może bardziej za mną zatęskni i się zainteresuje.
|