|
Dot.: olej arganowy
Witam.
W moim miejscu pracy (nowoczesny sklep zielarski), o olejek arganowy pyta dziennie około dziesięciu pań - z czego dziewięć twierdzi iż ten który jest na półce jest podrobiony gdyż one "miały inny". Moim zdaniem panie powinny zaufać producentom i temu co pisze na opakowaniu, a nie wierzyć w gusła.
|