Dot.: sesja ślubna w dniu ślubu czy później?
Musisz wziąć po uwagę pogodę. Jeśli będzie gwałtowna ulewa nikt nie pójdzie robić sobie sesji plenerowej pod otwartym niebem.
Druga sprawa to suknia. Jeśli własna nie ma problemu, sesja i za miesiąc może się odbyć. Ale jeśli wypożyczona to masz tylko kilka dni w których może się wszystko odbyć.
Następna rzecz... emocje? Jakieś na pewno będą widoczne tylko czy aby na pewno na takich zależy?
Rozmawiałam ze swoim fotografem i sam zaproponował sesję w innym dniu w dogodnym dla nas miejscu. Argumentował to "większą naturalnością". Już po ślubie młodzi są odprężeni, a sama sesja sprawia przyjemność. Nikt się nie musi stresować "bo goście czekają", "bo już za 10 minut powinniśmy być z powrotem na sali".
Poza tym jak podchodzi do tematu fotograf? Sesja w cenie? Oddzielnie za sesje płacicie? W cenie tylko w dniu ślubu a w razie innego terminu dopłata? Powinniście się rozeznać jak to wygląda.
A jeśli chcecie kilka zdjęć z emocjami zawsze możecie wyjść NIE na sesje a po prostu 2-3 zdjęcia tylko. Wtedy goście nie odczują waszego zniknięcia a Wy będziecie mieli plenerową pamiątkę z tego dnia.
Sami się dogadaliśmy na sesję innego dnia. I takie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze.
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.
|